Z kwiatów
czarnego bzu
50
baldachów kwiatów czarnego bzu,
2 cytryny,
2-3 limety,
70 dag
cukru,
1 l spirytusu 96-proc.
, łyżeczka korzeni arcydzięgla
Z cukru oraz
litra wody ugotować syrop i odstawić do przestygnięcia. Cytryny
wyszorować namydloną szczoteczką, opłukać gorącą wodą,
pokroić w plasterki, oczyścić z pestek. Do wyparzonego wrzątkiem
słoja włożyć kwiaty czarnego bzu, przekładając je plasterkami
cytryny. Zalać syropem, przykryć słój płótnem i postawić na 10
dni w nasłonecznionym miejscu. Co jakiś czas mieszać zawartość
słoja wyparzoną łyżką i sprawdzać, czy sok nie fermentuje.
Następnie sok, który puściły kwiaty, zlać do garnka przez sito
wyłożone gazą, wymieszać ze spirytusem i sokiem wyciśniętym z
limet. Przelać do dwóch litrowych butelek, dodać do każdej po pół
łyżeczki korzenia arcydzięgla, szczelnie zakręcić i odstawić na
4 tygodnie. Co 3-4 dni wstrząsać butelkami. Potem odstawić nalew
na 2 tygodnie, aby stał się klarowny. Następnie delikatnie zlać
płyn znad osadu, a osad przecedzić przez sito wyłożone papierowym
ręcznikiem. Uzyskany alkohol dolać do nalewu. Ta nalewka powinna
dojrzewać 3-4 tygodnie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz